środa, 20 marca 2013

7. drugi dubel ;)

Pisałam już że najbardziej nie lubię przygotowywania wykrojów? ;)

Po części z tego powodu zdarza mi się uszyć z jednego wykroju kilka ubrań. Tak było i z bluzką z falą z przodu. Tym razem kupiłam jednak cienki dżersej. Też fajna :)

3 komentarze:

  1. Przygotowywanie wykrojów jest najbardziej czasochłonne, ale ten wykrój, którym się posłużyłaś, jest po prostu genialny, nic tu dodać, nic ująć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki.
    Teraz mam w planach sukienkę z falą, ale już z innego wykroju :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna bluzka-taka kobieca, z wdziękiem. Ja nie umiem szyć ale pomyślałam, że może się nauczę. Czy na Twoim blogu będzie można również zobaczyć jakieś wykroje? Ogólnie skąd się bierze wykroje? Można zaprojektować je samemu? Pozdrawiam serdecznie Dominika

    OdpowiedzUsuń