Tak na szybko: chyba moja najbardziej kobieca sukienka. Burda z lutego 2011, szyło ją pół internetu :)
Sukienka bardzo prosta do uszycia, moja wyszła jednak trochę szeroka, gdy chodzę to jest ok, ale jak siedzę, zwłaszcza z dzieckiem na ręku - wygląda to trochę gorzej. Ale zmniejszać nie będę :)